„Polish Jazz” to kultowa seria płyt analogowych, wydawana przez Polskie Nagrania, prezentująca dokonania największych polskich wykonawców jazzowych. Inicjatorami byli dyrektor artystyczny Polskich Nagrań – Ryszard Sielicki oraz redaktor Andrzej Karpiński. Ich głównym motorem działania było zaprowadzenie polskiego jazzu „pod strzechy” melomanów. Po wyjściu z podziemia i zainicjowaniu takich festiwali jak Jazz Jamboree, czy biuletynu Jazz Forum, był to kolejny kamień milowy rozpowszechnienia tego stylu muzycznego w gomułkowskiej Polsce i później.
Ponad pół wieku tradycji
Seria została zapoczątkowana w 1964 roku płytą „New Orleans Stompers” Warszawskich Stompersów. Do 1990 roku ukazało się aż 76 woluminów. Przez ćwierć wieku, pod szyldem „Polish Jazz” wydano takie klasyki „TWET”, „Music for K” Tomasza Stańki, „Winobranie”, „Kujawiak Goes Funky” Zbigniewa Namysłowskiego, „Baazaar” Jerzego Miliana, nie wspominając nawet o absolutnie, jednej z najwybitniejszych dzieł europejskiego jazzu, czyli „Astigmatic” kwintetu Krzysztofa Komedy. Poza tradycyjnym i nowoczesnym jazzem (Makowicz, Muniak, Ptaszyn Wróblewski, Kurylewicz, Urbaniak, Sadowski, Kosz), „Polish Jazz” wypromował wielu utalentowanych wykonawców młodszego pokolenia, zespoły fusion, czy wokalistów, choćby: Ewę Bem, Stanisława Soykę, Kazimierza Jonkisza, Extra Ball, Laboratorium, Young Power. Po wydaniu w 1989 roku albumu Lory Szafran, „analogi” spod znaku „Polish Jazz” przestały się ukazywać i wydawało się, że nastąpił koniec legendarnej serii.
Lata posuchy
Przez lata płyty sygnowane rozpoznawalnym logotypem, zaczęły być poszukiwane i gromadzone przez kolekcjonerów, nie tylko w Polsce, ale też na świecie. Prezentowane były m.in. przez legendarnego amerykańskiego propagatora jazzu Willisa Connovera, a w dawnym ZSRR „chodziły” spod lady. Na przełomie wieków nieliczne klasyki były wznawiane na CD, jako „Polish Jazz Deluxe” i „Polish Jazz 24 Bit Remastering”. Rzadsze „analogi” osiągały astronomiczne ceny na aukcjach internetowych. Jeśli interesują Cię tego typu utwory, odwiedź tę stronę internetową.
Idzie nowe jazzowe
Dopiero kontrowersyjne przejęcie Polskich Nagrań przez Warner Music Poland w 2015 roku umożliwiło podjęcie działań „na poważnie”. Rok później zaplanowano wydanie w częściach pełnego dotychczasowego katalogu, odnowionego cyfrowo, ze starannymi reprodukcjami graficznymi, wraz ze znanym każdemu logotypem, zarówno w formie LP, jak też CD i online (na serwisy streamingowe). Ponadto, również od 2016 roku wznowiono legendarną serię. Po niemal trzech dekadach ciszy, ukazał wolumin 77. i kolejne. W założeniu kontynuacja „Polish Jazz” wciąż ma promować młodych zdolnych artystów i starych „wyjadaczy”, składających się na spektrum współczesnego polskiego jazzu. Półwiecze zostawiło nam wspaniałe dziedzictwo, ale przyszłość rysuje się ekscytująco. Wciąż mamy się czym chwalić przed światem i tą misję znowu z powodzeniem pełni „Polish Jazz”.